Mazur Karczew
Mazur Karczew Gospodarze
3 : 5
3 2P 5
0 1P 0
KS Victoria Zerzeń Warszawa
KS Victoria Zerzeń Warszawa Goście

Bramki

Mazur Karczew
Mazur Karczew
21'
Nieznany zawodnik
37'
Nieznany zawodnik
50'
Nieznany zawodnik
60'
Widzów:
KS Victoria Zerzeń Warszawa
KS Victoria Zerzeń Warszawa

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Mazur Karczew
Mazur Karczew
Brak danych
KS Victoria Zerzeń Warszawa
KS Victoria Zerzeń Warszawa


Skład rezerwowy

Mazur Karczew
Mazur Karczew
Brak dodanych rezerwowych
KS Victoria Zerzeń Warszawa
KS Victoria Zerzeń Warszawa
Numer Imię i nazwisko
17
Karol Godlewski
roster.substituted.change 40'
8
Kacper Sadowski
roster.substituted.change 15'
2
Mikołaj Michalak
roster.substituted.change 40'

Sztab szkoleniowy

Mazur Karczew
Mazur Karczew
Brak zawodników
KS Victoria Zerzeń Warszawa
KS Victoria Zerzeń Warszawa
Imię i nazwisko
Oskar Murawski Trener

Relacja z meczu

Autor:

Victoria Warszawa

Utworzono:

25.04.2015

Na pierwszą kwartę zespół wszedł nie skoncentrowany, czego rezultatem były groźne ataki Mazura przez pierwsze 10min, na szczęście obrońcy i bramkarz umiejętnie blokowali strzały, po zmianach obraz gry zaczął wyglądać dla nas dużo lepiej, zespół stwarzał groźne sytuacje, a nawet wywalczył rzut karny, którego niestety po raz kolejny nie udało nam się wykorzystać, Oli strzelił wysoko nad poprzeczką. Za tą kwartę należy pochwalić w szczególności Mikołaja i Karola którzy po wejściu na boisko nie odstępowali rywala na krok, Karol umiejętnie atakował obrońców rywala, przez co popełniali błędy.
Po pierwszych 15 minutach wynik był 0-0.

Na drugą część wyszliśmy składem który kończył pierwszą kwartę, na bramce Oskar, w obronie Kuba i Kamil, środek pomocy to Olivier, skrzydła Michał i Mikołaj, a w napadzie Karol. Zespół od razu zaczął atakować przeciwnika tworząc groźne sytuacje, znowu dobrze zachowywał się Karol, ale ta kwarta to popis Michała, który w końcu się obudził i zaczął skutecznym dryblingiem mijać rywali dzięki czemu stwarzaliśmy coraz większe zagrożenie. W 18min Oskar rozpoczął grę z bramki podaniem do Kamila, który wypatrzył ustawionego przy linii i niekrytego Michała, ten nie zwykł marnować takich sytuacji i pewnie umieścił piłkę w siatce. 0-1 dla nas. Niestety gra ze starszym rocznikiem pokazuje braki zespołu jeżeli chodzi o grę głową i rożne, jesteśmy niżsi i słabsi fizycznie, no i właśnie po rzucie rożnym Mazur wyrównał. 1-1.
To podrażniło nasz zespół na boisko wszedł Mati, który podobnie jak Karol dobrze atakował obrońców, grał znacznie lepiej niż w pierwszej kwarcie i to dzięki jego atakowi na obrońcę, Oli przejął piłkę i wyszedł na sam na sam z bramkarzem, które pewnie wykorzystał mijając na zamach rywala i pakując piłkę na 1-2. Chłopcom wciąż było mało wstąpiła w nich duża pewność siebie w rezultacie kolejna bramka, Oli przejął piłkę minął obrońcę i zagrał dokładną piłkę do Matiego który podwyższa na 1-3. Dobrze w tej kwarcie radził sobie również Kacper, który wszedł na 10min dając odpocząć Kubie.
Po 30min 1-3 dla nas.

Zespół bardzo zmęczony wchodzi na trzecią kwartę, niestety brakuje znowu koncentracji i pojawiają się błędy w ustawieniu, skrzydłowi nie wracają z kryciem i Mazur tworzy sobie kolejne groźne sytuacje, nasz zespół ogranicza się już teraz tylko do kontrataków po których stwarzamy sobie groźne sytuacje, ale nie potrafimy ich zamienić na bramkę. Rywal znowu zaczął przeważać. Kuba z Kamilem za bardzo cofają się w pole karne, brakuje sił żeby podejść do rywali. Po zmianach gra się poprawia, ale niestety złe ustawienie Kacpra i Kamila skutkuje bramką dla Mazura, zawodnik rywali wykorzystał sam na sam. 2-3. Do końca kwarty obraz gry się nie zmienia.

Przed czwartą kwarta chłopcy wiedzieli że jeżeli nie dadzą z siebie 200% zwycięstwo ucieknie. Oba zespoły są już bardzo zmęczone i ograniczają się do gry długimi piłkami, wyróżniający się zawodnik w zespole Mazura z numerem 11 bierze ciężar gry na siebie, wdaje się w groźne i często skuteczne dryblingi, na szczęście chłopcy dobrze asekurują kolegów na skrzydłach. W ok 50min numer 11 w zespole gości oddaje mocny strzał z dystansu, nasz bramkarz świetnie interweniuje nie pozwalając wpaść piłce do bramki, ale niestety napastnik rywala zdążył dobiec i dobić strzał, mamy remis 3-3.
W naszym zespole następuje zmiana ustawienia, Karol przechodzi na bok, a Michał do ataku, liczymy na szybkość i skuteczność dryblingu Michała. No i ta zmiana opłaciła się, piłka zagrana do Michała przez Oliego, Michał przechodzi dwóch graczy wpada w pole karne i faul. Mamy rzut karny! Wielkie nerwy, ostatnie 4 jedenastki które mieliśmy nie zostały zamienione na bramki. Tym razem do strzału wyznaczony zostaje Karol. Goooool!!! 3-4 dla Victorii Karol mocnym uderzeniem po ziemi wyprowadza zespół na prowadzenie. Karczew próbował jeszcze odpowiedzieć ale nasi blokowali strzały, a na bramce świetnie spisywał się Oskar. Kolejna kontra dla naszego zespołu, tym razem Szymek podaje do Michała i ... 3-5 Tak tak tak!!! Teraz już chłopcy wiedzieli że 3 punkty są nasze. Do końca skutecznie bronili i wygrali 3-5!!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości