LZS Doruchów
LZS Doruchów Gospodarze
2 : 2
2 2P 2
0 1P 0
Korona-Pogoń Stawiszyn
Korona-Pogoń Stawiszyn Goście

Bramki

LZS Doruchów
LZS Doruchów
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
80'
Widzów:
Korona-Pogoń Stawiszyn
Korona-Pogoń Stawiszyn

Kary

LZS Doruchów
LZS Doruchów
Korona-Pogoń Stawiszyn
Korona-Pogoń Stawiszyn
47'
Szymon Urbaniak Niesportowe zachowanie
68'
Dawid Majtas Niesportowe zachowanie

Skład wyjściowy

LZS Doruchów
LZS Doruchów
Brak danych
Korona-Pogoń Stawiszyn
Korona-Pogoń Stawiszyn


Skład rezerwowy

LZS Doruchów
LZS Doruchów
Brak dodanych rezerwowych
Korona-Pogoń Stawiszyn
Korona-Pogoń Stawiszyn
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

LZS Doruchów
LZS Doruchów
Brak zawodników
Korona-Pogoń Stawiszyn
Korona-Pogoń Stawiszyn
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

pmart1

Utworzono:

24.10.2015

Nasza drużyna bardzo dobrze rozpoczęła mecz. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Michał Juszczak posłał piękna piłkę do niepilnowanego Marcina Popiołka, a ten płaskim strzałem pokonał bramkarza gospodarzy.

Nasza drużyna cały czas utrzymywał się przy piłce, doskonały pressing dużo gry z pierwszej piłki. W 30 min sędzią nie odgwizdał ewidentnego rzutu karnego dla naszej drużyny. Bramkarz gospodarza pomylił nogi naszego napastnika z piłka ale niestety sędzią był innego zdania. Gospodarze z czasem przejęli inicjatywę. Długi prostopadłe piłki przypominające chaotyczna obronę zaczęły docierać do napastników. Po jednej z takich akcji napastnik gospodarzy przedarł się środkiem pola i płaskim strzałem pokonał naszego bramkarza. Minęło kilka minut i podobna sytuacja z prawej strony boiska, napastnik mija naszych obrońców i strzałem przy słupku pokonuje Michała Krawczyka. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 2-1

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Nasz trener zmienił jednak ustawienie na bardziej ofensywne. Ale dalej nie było zmiany wyniku pomimo kilku okazji. Wreszcie w 77 min składną akcja Korony doskonałe podanie Szymona Urbaniaka do kapitana Korony, a ten strzałem z voleja pokonuje bramkarza .

W ostatniej akcji meczu Korona miał piłkę na zwycięstwo. Rooney ( Damian Kołodziejczak wychodził sam na sam z bramkarzem gospodarzy i w polu karnym został sfaulowany przez obrońcę. Jednak sędzia z sobie tylko znanych powodów podyktował rzut wolny z linii pola karnego i pokazał czerwona kartkę obrońcy. Strzał Bartka Martyny jednak wybronił golkiper i sędzia zakończył mecz

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości