Drukarz Warszawa
Drukarz Warszawa Gospodarze
7 : 3
3 2P 3
4 1P 0
Delta Warszawa
Delta Warszawa Goście

Bramki

Drukarz Warszawa
Drukarz Warszawa
WEMBLEY
70'
Widzów: 70 Sędziowie: Łukasz Pawlikowski
Delta Warszawa
Delta Warszawa
50'
Nieznany zawodnik
59'
Nieznany zawodnik
64'
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Drukarz Warszawa
Drukarz Warszawa
Delta Warszawa
Delta Warszawa
Brak danych


Skład rezerwowy

Drukarz Warszawa
Drukarz Warszawa
Numer Imię i nazwisko
30
Jakub Kurt
roster.substituted.change 36'
4
Kasper Krupski
roster.substituted.change 45'
2
Andrzej Surowiec
roster.substituted.change 36'
Delta Warszawa
Delta Warszawa
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Drukarz Warszawa
Drukarz Warszawa
Imię i nazwisko
Mariusz Grzesiak Trener
Roman Kostrzewa Kierownik drużyny
Kazimierz Buda Drugi trener
Delta Warszawa
Delta Warszawa
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Roman Kostrzewa

Utworzono:

25.03.2016

W szatni przed meczem z Deltą widać było koncentrację wśród naszych gracz, było cicho jak makiem zasiał. To dobrze, że chłopcy po ostatniej porażce z Realem bardzo poważnie podchodzili do spotkania. Wyczekiwali podania składu meczowego, który tuż przed meczem ogłosi trener. Tym razem na ławce rezerwowych usiedli Kasper, Kuba Kurt i Gumiś. Zaraz po 11 sędzia Pawlikowski gwizdnął po raz pierwszy. Od razu widać było kto będzie przeważał w tym spotkaniu. Delta bez wiary w zwycięstwo a z pamięcią ostatniej wysokiej porażki jesienią nie sprawiała kłopotów naszym chłopcom. Bramki zaczęły wpadać już od 9 minuty. Rozpoczął Dawid, pięć minut później Kaczka a w 23 minucie Krzysztof. Przy wyniku 3:0 naszym zawodnikom grało się swobodnie i łatwo. Przeciwnik atakował sporadycznie i rzadko meldował się pod naszą bramką. Na 3 minuty przed przerwą kolejną bramkę dla naszych barw zdobył Farba. W przerwie trener dokonał dwóch zmian i zaraz potem następnej - i właśnie w tym czasie nasz kapitan podwyższył na 5:0. Wtedy już było wiadomo, że ten mecz może wygrać tylko nasza drużyna. Uwierzył w to też chyba trener Delty ponieważ przestał zajmować się  grającym zespołem a jego miejsce przy linii bocznej boiska zajął komenderujący czarnoskóry kibic - pewnie jeden z rodziców. Zaraz potem Delta potrafiła strzelić nam bramkę z karnego po faulu Adama. Nasz zespół zaraz się odgryzł - próbował dwa razy Kurcik ale dopiero precyzyjny strzał Pawła znalazł drogę do siatki. W tym czasie nasi zawodnicy już byli myślami przy świątecznych stołach i zaczęli rozdawać prezenty. W ten sposób wpadły dwie bramki dla Delty. Ostatnie słowo jednak należało do naszego kapitana, który ustalił wynik meczu na 7:3. Tak więc po nieporywającej jakością grze ale po dość wysokim wyniku - jak najbardziej sprawiedliwym - nasza drużyna spokojnie udała się do szatni a stamtąd do domów na świętowanie. Następny mecz już po Wielkanocy w sobotę 02.04.2016 o 11:00 z AON-em w Rembertowie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości