W ostatniej kolejce ligowej Kaliskiej B-Klasy Gladiatorzy mierzyli się z drużyną Sulimirczyka Sulmierzyce. Spotkały się dwa najlepsze zespoły w tych rozgrywkach i było wiadome, że zwycięzca tego meczu zapewni sobie bezpośredni awans do A-Klasy. Od początku spotkania było widać, że zawodnicy odczuwali wagę tego meczu. Mało było kombinacyjnej gry, zdecydowanie więcej kibice mogli oglądać twardych, fizycznych pojedynków, aczkolwiek brutalnej gry z żadnej strony nie było. Zdecydowanie największe zagrożenie Gladiatorzy w pierwszej połowie stwarzali z rzutów wolnych wykonywanych przez Rafała Rzepczyka. Pierwszy jego strzał bramkarz zdołał odbić na rzut rożny, przy drugim uderzeniu gospodarzy uratował już tylko słupek. Gospodarze próbowali najczęściej posyłać piłki ze środka pola na szybkich napastników, ale Gladiatorzy także radzili sobie z takimi zagraniami. W 31 minucie Gladiatorzy objęli w tym meczu prowadzenie. Po błędzie jednego z obrońców Sulimirczyka piłkę przejął Tomasz Nowaczyk, próbował jeszcze podawać do lepiej ustawionego Marcina Orszulaka, jednak przeciął to podanie obrońca gospodarzy. Na szczęście dla Gladiatorów szybki pressing spowodował, że zawodnik Sulimirczyka zagarnął jeszcze piłkę ręka i arbiter musiał podyktować rzut karny. Do piłki podszedł Daniel Kulisz i pewnym strzałem trafił do siatki. Chwilę później groźnie było pod bramką Gladiatorów. Z rzutu wolnego uderzył jeden z zawodników gospodarzy, ale dobrą interwencją popisał się Krzysztof Kuźniacki. W 40 minucie Sulimirczyk jednak wyrównał. Piłka kilkukrotnie przelatywała przez pole karne Gladiatorów, aż w końcu z bliskiej odległości napastnik gospodarzy zdobył bramkę. Druga połowa niestety źle się rozpoczęła dla Gladiatorów, już kilka minut po wznowieniu gry poważnej kontuzji doznał Daniel Kulisz i musiał opuścić boisko. Dłuższa przerwa z tym związana źle wpłynęła na Gladiatorów, gdyż po strzale napastnika gospodarzy objęli oni prowadzenie. Gladiatorzy starali się długą piłką szukać swoich napastników, Sulimirczyk z kolei liczył na powodzenie w kontratakach, ale do końca meczu żadnej ze stron nie udało się jednak już trafić do siatki. Dla Gladiatorów najbliższej celu był ponownie Rafał Rzepczyk, który po strzale z rzutu wolnego trafił tylko w spojenie bramki. Mecz był bardzo wyrównany, najbardziej sprawiedliwym wynikiem byłby remis, jednak nie zawsze tak się zdarza. Trzy punkty zostały tym razem w Sulmierzycach i to zespół Sulimirczyka awansował do A-Klasy. Ekipie Sulimirczyka oczywiście gratulujemy, a my walczymy dalej. Gladiatorzy zakończyli rozgrywki bowiem na 2 miejscu w ligowej tabeli, co oznacza, że czeka ich jeszcze pojedynek barażowy z drużyną Pandy Pamięcin. Duże podziękowania za sportową postawę należą się drużynie Tarchalanki, która w ostatniej kolejce pokonała CKS Zduny 2:1 i dzięki temu Gladiatorzy w końcowej tabeli okazali się o jeden punkt lepsi od zespołu ze Zdun.
Pierwszy mecz barażowy już w najbliższą niedzielę na boisku w Pieruszycach, rewanż tydzień później na wyjeździe.
Wielkie podziękowania po raz kolejny należą się kibicom Gladiatorów, którzy mimo sporej odległości do Sulmierzyc pojechali nas wspierać swoim dopingiem. Ekipę kibicowską bez wątpienia mamy najlepszą w całych rozgrywkach i liczymy na jej dalsze wsparcie.