LZS Czarni Ostrowite
LZS Czarni Ostrowite Gospodarze
0 : 2
0 2P 0
0 1P 2
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz Goście

Bramki

LZS Czarni Ostrowite
LZS Czarni Ostrowite
Ostrowite
90'
Widzów:
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz

Kary

LZS Czarni Ostrowite
LZS Czarni Ostrowite
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz

Skład wyjściowy

LZS Czarni Ostrowite
LZS Czarni Ostrowite
Brak danych
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz


Skład rezerwowy

LZS Czarni Ostrowite
LZS Czarni Ostrowite
Brak dodanych rezerwowych
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Numer Imię i nazwisko
15
Krystian Bąk
roster.substituted.change 60'
11
Karol Janicki
roster.substituted.change 82'
3
Damian Jóźwiak
roster.substituted.change 80'
Michał Czapski
roster.substituted.change 89'

Sztab szkoleniowy

LZS Czarni Ostrowite
LZS Czarni Ostrowite
Brak zawodników
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Imię i nazwisko
Tomasz Szymkowski Trener

Relacja z meczu

Autor:

Rafał Pietrzak

Utworzono:

29.10.2018

Przed tygodniem Baszta Przedecz pokonała na wyjeździe Czarnych Ostrowite 0:2 (0:2), a obie bramki zdobył Wiktor Zasada.
Spotkanie zaczęło się dla nas doskonale. Już w 3 minucie meczu po pressingu napastników, Zasada przejął złe podanie i zwiódł stopera przeciwników, po czym uderzył precyzyjnie obok bramkarza. Od tego momentu jednak nasza drużyna grała tragicznie i sama prosiła się o straty. Mnóstwo fauli pod bramką i nieumiejętność utrzymania się przy piłce skutkowały praktycznie treningiem Czarnych w wykonywaniu stałych fragmentów gry, po których zresztą bardzo silni fizycznie gospodarze dochodzili do sytuacji strzeleckich. Ratowały nas słupki, niecelne strzały i obrony Karolaka. Mimo tej nawałnicy Baszta podwyższyła prowadzenie. Wybicie z pola karnego przejął Barański i bez zastanowienia zagrał dokładnie za linię obrony, a Zasada w pojedynku sam na sam przelobował golkipera Ostrowitego.
Po przerwie Baszta grała już znacznie lepiej i często dochodziła do głosu, co nie znaczy że swoich sytuacji nie mieli gospodarze. Baszta mogła trafić dwukrotnie po podaniach Mariusza Kacprzaka i próbach Bąka, który najpierw nie doszedł do dolnej piłki, a potem przestrzelił głową. Czarni natomiast oddali strzał na niemal pustą bramkę, skąd dwukrotnie piłkę wybijali nasi obrońcy. W samej końcówce rywalizacji głową sprzed linii wybijał Kacprzak.
W tym tygodniu Baszta ma wolne, a to ze względu na przełożenie spotkania - na prośbę Sparty Orzechowo.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości