Antares Zalasewo
Antares Zalasewo Gospodarze
1 : 4
0 2P 1
1 1P 3
Piast Łubowo
Piast Łubowo Goście

Bramki

Antares Zalasewo
Antares Zalasewo
Swarzędz sztuczna trawa
90'
Widzów: 30
Piast Łubowo
Piast Łubowo

Kary

Antares Zalasewo
Antares Zalasewo
Piast Łubowo
Piast Łubowo

Skład wyjściowy

Antares Zalasewo
Antares Zalasewo
Piast Łubowo
Piast Łubowo


Skład rezerwowy

Antares Zalasewo
Antares Zalasewo
Piast Łubowo
Piast Łubowo
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Antares Zalasewo
Antares Zalasewo
Imię i nazwisko
Łukasz Białach Kierownik drużyny
Przemysław Brzeziński Trener
Bartosz Lutomski Trener
Piast Łubowo
Piast Łubowo
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Antares

Utworzono:

14.05.2019

W 20 kolejce poznańskiej Serie A, Antares Zalasewo przegrał na Stadionie Miejskim w Swarzędzu z Formaton Piastem Łubowo 1:4 (1:3). Pomimo jednak dość wyraźnej porażki, zalasewianie mają za sobą dobre zawody, w których potrafili postawić się faworytom, momentami walczyć jak równy z równym, a na pewno napędzić stracha.

Trzeba jednak zdecydowanie oddać zwycięzcom - Piast był drużyną lepszą w meczu. Łubowianie bardzo dobrze operowali piłką, zdominowali Antares i pokazali dlaczego biją się o awans w tym sezonie. Przyjezdni postawili na kombinacyjną grę i starali się od początku narzucić swój styl, stworzyli więcej sytuacji i przeważali przez większość spotkania, zasłużenie zgarniając 3 oczka.

Jednakże trzeba podkreślić, że gospodarze potrafili się odgryzać i mieli swoje szanse w meczu. Początek to zdecydowany szturm łubowian - w pierwszych minutach Antares nie potrafił uspokoić gry, przejąć na dłużej futbolówki, tymczasem gracze Piasta konstruowali atak za atakiem. W końcu zalasewianie odpowiedzieli - szansę miał Nazarevich i kiedy wydawało się, że remisowy klincz będzie trwał, goście zdobyli pierwszą bramkę, a następnie po powtórzonym rzucie wolnym z bliższej odległości (piłka trafiła w rękę stojącego w murze Bączyka) podwyższyli na 0:2. Na zegarze nie było jeszcze 20 minuty i pewnie wielu kibiców spodziewało się, że gospodarze zostaną rozgromieni w tym starciu... Nic bardziej mylnego. Gra wyrównała się, Antares zaczął się odgryzać, a w atakach przodowali Nazarevich, Kramer i Bączyk. W końcu udało się zdobyć bramkę kontaktową, która dała drugi oddech zalasewianom - rzut wolny z dalszej odległości, strzał Bączyka został zablokowany ręką, więc sędzia odgwizdał przewinienie. Tym razem z ok. 20 metrów Bączyk już się nie pomylił i było 1:2, co podrażniło graczy z Łubowa, którzy ruszyli do ataku, nadziewając się na kontry. Dwukrotnie do fantastycznych sytuacji doszli Nazarevich i Kramer, ale w każdej z sytuacji czegoś zabrakło i nie udało się zdobyć gola. Trzecie trafienie z kolei mogli świętować zawodnicy Piasta, szybka kontra po rzucie rożnym, nikt nie przerwał akcji rywali, na końcu z asekuracją nie zdążył Adamski i było 1:3. Tak też zakończyła się pierwsza odsłona meczu.

Druga część składała się w większej części z walki, a mniejszej z piłkarskiej jakości. Kontuzji ręki doznał Pyrzyński, wobec czego w bramce zastąpił go Łabenda, padło kilka kartek, a gra była bardziej szarpana. W pewnym momencie jednak Antares przejął inicjatywę i po kilku stałych fragmentach doszło do kontrowersyjnej sytuacji, po rzucie rożnym, z dystansu uderzył Lutomski, piłka jeszcze odbiła się od wbiegającego Nazarevicha i wpadła do siatki obok zdezorientowanego bramkarza. Niestety, sędzia liniowy podniósł chorągiewkę i po konsultacji bramka nie została uznana, chociaż słyszeliśmy opinie także z drugiej strony, iż bramka była jak najbardziej prawidłowa... - trudno, taki jest futbol! Chwilę potem bardzo dobrą sytuację miał Bączyk, który odnalazł się po przedłużeniu piłki głową przez Brzezińskiego i oddał instynktowny strzał na bramkę, w której znakomicie błysnął bramkarz rywali instynktownie zbijając ją na rzut rożny. Należy jednak przyznać, że gracze Piasta również mieli swoje okazje i w końcu, tuż przed upływem regulaminowego czasu gry dopięli swego, zdobywając po kontrze bramkę na 1:4 i zabijając marzenia Antaresu o zdobyciu chociażby jednego punktu w tym spotkaniu.

Piastowi gratulujemy, zespół ten pokazał, ile jeszcze pracy przez zalasewianami, aby włączyć się do walki o wyższe cele. Jednakże gra Antaresu mogła napawać optymizmem, a przed nami kolejny arcyważny mecz wyjazdowy, tym razem w Manieczkach. Pracujemy dalej i walczymy o możliwie wysoką pozycję - TYLKO Antares!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości