Orzeł Piława Dolna
Orzeł Piława Dolna Gospodarze
6 : 2
2 2P 2
4 1P 0
LKS Gilów
LKS Gilów Goście

Bramki

Orzeł Piława Dolna
Orzeł Piława Dolna
Piława Dolna
90'
Widzów:
LKS Gilów
LKS Gilów
75'
Nieznany zawodnik
76'
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Orzeł Piława Dolna
Orzeł Piława Dolna
LKS Gilów
LKS Gilów
Brak danych


Skład rezerwowy

Orzeł Piława Dolna
Orzeł Piława Dolna
Numer Imię i nazwisko
Rafał Kucharek
roster.substituted.change 45'
LKS Gilów
LKS Gilów
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Orzeł Piława Dolna
Orzeł Piława Dolna
Imię i nazwisko
Edmund Kucharek Trener
LKS Gilów
LKS Gilów
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Orzeł

Utworzono:

06.10.2014

Na pierwszy rzut oka wynik z Gilowem wydaje się być dobry. Jednak gdy spojrzymy na to biorąc pod uwagę fakt, że goście rozpoczęli mecz w 10 a kończyli w 9 to wynik 6:2 nie jest rewelacyjny. Pierwsza połowa w wykonaniu naszych zawodników była dobra a gra poukładana. W 9 min. objęliśmy prowadzenie po golu Marcina Cimerowskiego, który skorzystał z kolejnego w tym sezonie bramkowego podania Tomasza Piątkowskiego. W 21 min. prowadzenie podwyższa Krzysztof Juraszek pokonując bramkarza technicznym strzałem w róg bramki. Asystę po zagraniu piłki piętą zalicza Piątkowski ( 10 asysta w sezonie). Przy kolejnej bramce Juraszek odwdzięcza się Piątkowskiemu i obsługuje go podaniem dającym nam trzeciego gola. Przed przerwą prowadzenie podwyższył jeszcze Mariusz Kucharek, który przed zdobyciem gola położył jeszcze bramkarza i obrońcę. Asysta zostaje przypisana Piątkowskiemu. Po przerwie nasi zawodnicy byli chyba za bardzo rozluźnieni lub podeszli do drugiej części meczu lekceważąco bo tylko tak to chyba można wytłumaczyć. Co prawda w 53 min. po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Błażkiewicza bramkę po strzale głową zdobywa Żaba. W 60 min grający od początku spotkania w dziesiątkę Gilów musiał pożegnać jeszcze jednego zawodnika za sprawą drugiej żółtej kartki i kontynuować grę w dziewięciu. I wydawało się że niczym już nas goście nie zaskoczą. W 74 min. szóstego gola dla "Orła" strzela głową Mariusz Kucharek. Piłkę dogrywał Juraszek. Po tym golu nastał moment trudny do wytłumaczenia i chyba każdy z naszych zawodników grający w tym meczu chciałby zapomnieć o dwóch minutach. Bowiem w 75 min. grający w dziewięciu zespół z Gilowa zdobywa bramkę honorową ale co gorsza minutę później dokłada jeszcze jedno trafienie. Wynik 6:2 nie uległ już zmianie ale od 88 minuty nasz zespół również grał w osłabieniu. 

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości