Vitkowia Witkowo
Vitkowia Witkowo Gospodarze
1 : 4
0 2P 1
1 1P 3
Lider Swarzędz
Lider Swarzędz Goście

Bramki

Vitkowia Witkowo
Vitkowia Witkowo
Nieznany zawodnik
Sportowa 15, Witkowo
60'
Widzów: 40 Sędziowie: Filip Huebner
Lider Swarzędz
Lider Swarzędz

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Vitkowia Witkowo
Vitkowia Witkowo
Brak danych
Lider Swarzędz
Lider Swarzędz


Skład rezerwowy

Vitkowia Witkowo
Vitkowia Witkowo
Brak dodanych rezerwowych
Lider Swarzędz
Lider Swarzędz

Sztab szkoleniowy

Vitkowia Witkowo
Vitkowia Witkowo
Brak zawodników
Lider Swarzędz
Lider Swarzędz
Imię i nazwisko
Tomasz Dłużyk Trener

Relacja z meczu

Autor:

Patryk Jaś

Utworzono:

05.10.2014

Pojechaliśmy do Witkowa z lekkimi obawami po zeszłotygodniowym potknięciu Mieszka Gniezno na tym rywalu. Zeszłej jesieni w dwumeczu co prawda zaaplikowaliśmy Vitcovii 12 goli nie tracąc żadnego, ale w piłce młodzieżowej nie ma nic pewnego.Już podczas rozgrzewki widząc przewagę fizyczną naszych chłopców nad gospodarzami trudno było mieć jakieś obawy o wynik tego spotkania.

Lider rozpoczął z animuszem i na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w drugiej minucie Niedźwiedź przebojowo wbiegł z piłką w pole karne, ale obrońcy go ubiegli. Za chwilę Kepi zza pola karnego płaskim strzałem wykorzystał lukę w ustawieniu obrony i bramkarza otwierając wynik meczu. Kolejna szansa po akcji Kuby prawą stroną , jego strzał w długi róg nieznacznie mija słupek. 10 minuta meczu i Kepi kopiuje swój wcześniejszy strzał i niemal a tego samego miejsca boiska kąsa po raz drugi. Kolejne akcje Lidera są efektowne ale nie przynoszą efektu bramkowego. Widzimy groźne wejście Niedźwiedzia, zbyt lekkie uderzenie Białego i ponowny minimalnie niecelny strzał Kuby. Po rzucie rożnym piłkę głową uderza Alex , ale ta po koźle zostaje zastopowana przez bramkarza. Gospodarze są dość aktywni w przeszkadzaniu naszym i próbują się odgryzać kontrami. Przynosi to efekt w 24 minucie, gdy po rzucie rożnym wykorzystują niefrasobliwość i brak zdecydowania naszej obrony w zamieszaniu podbramkowym Maks Machyński zdobywa kontaktowego gola. Jeszcze nie umilkły brawa gdy Alex popisowym rajdem podwyższa wynik spotkania.

Druga połowa nie obfituje w zbyt wiele sytuacji a ku naszemu zaskoczeniu gospodarze nie odpuszczają pressingu. Niemniej mamy szanse min. ładny strzał Eryka po akcji lewą stroną broni bramkarz, główka Matiego po rogu nieznacznie nad poprzeczką, rzuty wolne w wykonaniuAlexa i Jacha. Wynik zostaje ustalony po zagraniu Niedźwiedzia, które wykorzystuje ponownie Alex. Mamy jeszcze szanse w ostatniej minucie meczu , ale Alex zamiast podać do lepiej ustawionego kolegi próbuje nieudanie skompletować hattricka. Tym samy odnosimy kolejny 9 wyjazdowy mecz ligowy bez porażki ( 8 zwycięstw , 1 remis).

Gratulujemy zawodnikom i trenerowi dobrego meczu!

Relację przygotował: Antojad

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości